iPad to jedno z tych urządzeń, jak zmywarka czy ekspres do kawy, bez których albo spokojnie możemy żyć, albo nie wyobrażamy sobie bez nich życia. Zapraszam do lektury mojego artykułu opublikowanego na łamach Mój Mac Magazyn, w którym dziele się moim spojrzeniem na użyteczność tabletu od Apple.
iPad – Urządzenie do zadań specjalnych
Niewiele osób pamięta, że w tym roku iPad skończył już okrągłe 10 lat. W tym czasie zmieniło się wiele rzeczy, a wraz z nimi wspomniany tablet od Apple. Na pierwszy rzut oka zmiany są niewielkie. Jednak gdy tylko porównamy samą bryłę pierwszego iPada z modelem Air z roku 2020, to od razu zauważymy że nowsza wersja jest o połowę cieńsza i o ponad jedną trzecią lżejsza. Oczywiście, to tylko powierzchowne zmiany. Prawdziwy rozwój technologiczny można ocenić dopiero po zapoznaniu się z właściwościami technicznymi jego podzespołów, oraz możliwościami systemu iPadOS, wspólnie czyniącym z iPada prawdziwego hegemona rynku tabletów.
Osobiście iPada używam od roku 2011. Od tamtej pory obserwuję również trendy i opinie na temat urządzeń tego typu. Jest to o tyle ciekawe, iż zmieniają się one diametralnie co kilka lat. Gdy w styczniu 2010 Steve Jobs prezentował światu tablet Apple, niewiele osób widziało zastosowanie dla tego typu produktu. Tymczasem już trzy lata później, wg portalu Statista.com, w samym tylko ostatnim kwartale 2013 r. sprzedano ponad 78 mln tabletów. Za to w następnych latach kolejni giganci technologiczni ogłaszali koniec rynku tabletów – Dell 2016, HP 2017, Google 2018.
A co na to Apple? W odpowiedzi na spadki sprzedażowe, firma z Cupertino rozbudowała gamę oferowanych przez siebie produktów, tak aby każdy znalazł coś dla swych zastosowań, i na swoją kieszeń. Dziś w portfolio Apple znajdziemy modele z ekranami od 7,9 cala (Mini), aż do 12,9 w iPadzie Pro. Cztery modele, pięć wielkości ekranów, różne kolory, konfiguracje, obsługa palcem, rysikiem, czy myszką, a w perspektywie bezmiar możliwości.
I tak na prawdę to właśnie te możliwości stanowią o sukcesie iPada. W przeciwieństwie do setek najróżniejszych tabletów, zarówno tych mało znanych, głównie Azjatyckich producentów, jak i produktów globalnych marek, iPad nie tylko działa w niezawodny sposób, ale również o wiele rzadziej ulega awariom. Początkowo system iOS, a obecnie iPadOS zapewnia iPadom stabilną pracę i wsparcie przez minimum pięć lat od zakupu tabletu. Dodatkowo jest to system posiadający kilka, jak się okazało – unikatowych cech, które po prostu skazały iPada na sukces.
Intuicyjność obsługi
Za sprawą systemu iPadOS, nie tylko kompletny antytalent techniczny zacznie korzystać z Internetu, komunikatorów, sklepów online, czy aplikacji bankowych. Dosłownie każdy mający trudności poznawcze, czy to senior, dziecko, czy technologiczny analfabeta, uznający wygaszony tablet za designerską deskę do krojenia, doskonale z nim sobie poradzi. Możliwość wskazywania i aktywowania różnych elementów poprzez dotknięcie ich palcem jest działaniem tak odruchowym, intuicyjnym i naturalnym, że próg wejścia w ten ekosystem przypomina cienką kreskę narysowaną kredą na chodniku, którą pokona nawet użytkownik o technicznych predyspozycjach dżdżownicy.
Odporność na działania użytkownika
Aktualnie odporność systemu na wszelkiego rodzaju niezamierzone aktywności, mogące doprowadzić do jego uszkodzenia lub nieprawidłowego działania jest tak duża, że trzeba na prawdę dobrze się na tym znać i wiedzieć gdzie szukać, aby pozmieniać ustawienia systemu w taki sposób, żeby nie dało się z niego korzystać. Między innymi dlatego właśnie, iPady znalazły tak szerokie zastosowanie w edukacji. Nauczyciel prowadzący zajęcia z tabletami Apple, nie musi się obawiać, że połowę lekcji zajmie mu reanimacja używanych przez dzieci urządzeń. Możliwość tworzenia klas, grup, przygotowywania ćwiczeń, podgląd urządzeń poszczególnych uczniów, to tylko część możliwości jakie oferuje samo Apple. O wiele więcej do zaoferowania mają tysiące aplikacji edukacyjnych dostępnych w App Store. Coś na ten temat wiedzą nie tylko amerykańscy nauczyciele współpracujący z Apple, ale także nasi rodzimi, na przykład Superbelfrzy RP.
Prywatność
Bezpieczeństwo danych przechowywanych w iPadach to jeden z powodów, dzięki którym Apple wygryzło konkurencję również w szeroko rozumianym biznesie. Wszędzie tam, gdzie bezpieczeństwo informacji jest ważne, dziś spotkamy tylko iPady. Szpitale wyposażające lekarzy w elektroniczne karty pacjentów, linie lotnicze przesyłające pilotom plany lotów, czy parlamenty różnych państw zapewniające w ten sposób stały dostęp parlamentarzystom do bieżących dokumentów i wydarzeń. Apple bardzo stara się dbać o bezpieczeństwo, i dopóki na rynku nie pojawi się rozwiązanie zapewniające podobny poziom poufności, przy zachowaniu zbliżonego poziomu komfortu obsługi, to iPady nadal pojawiać się będą na wyposażeniu kolejnych firm.
Mobilność
W tym miejscu można przytoczyć hasło reklamowe ze strony Apple: „Twój następny komputer nie musi być komputerem”. iPad to wydajność Macbooka, i tylko jedna trzecia jego wagi, o wielkości nawet nie wspominając. Gdy pierwszy raz wybrałem się na kilkudniową konferencję, gdzie zamiast komputera zabrałem ze sobą iPada, nie mogłem zrozumieć, dlaczego zrobiłem to dopiero tak późno. Sądząc po coraz większej liczbie użytkowników deklarujących się jako iPad Only, nie jestem jedyną osobą odbierającą to w ten sposób.
Odkąd w systemie iPadOS pojawiła się aplikacja Pliki, w App Store dostępne są wszystkie edytory, komunikatory i inne programy pocztowe, zniknęła większość wcześniejszych problemów związanych z różnicami między pracą na komputerze, a pracą na tablecie. Możliwość skorzystania z fizycznej klawiatury, np. w obudowie iPada, oraz podłączenia zewnętrznych pamięci i klasycznej myszki sprawiają, że zainteresowanie tabletami Apple w ogóle nie słabnie.
Dostępność
Uniwersalny sposób, w jaki zostały zaprojektowane iPady powoduje, że z tych urządzeń nie tylko mogą, ale przede wszystkim chcą korzystać osoby o szczególnych potrzebach. Użytkownicy z najróżniejszymi ograniczeniami, do swej dyspozycji posiadają cały zestaw opcji dostępności.
I tak po dziesięciocalowe tablety bardzo chętnie sięgają osoby słabo widzące. Cały wachlarz systemowych ustawień umożliwia im dostosowanie widzianego obrazu do własnych preferencji, najlepiej odpowiadających ich wadzie wzroku. Mogą zmieniać zestawy widzianych kolorów, dokonywać ich inwersji, powiększać cały obraz, lub jego fragmenty. Mogą też wygodnie przybliżyć samo urządzenie do własnych oczu, co już nie jest tak wygodne w przypadku komputera. Z kolei w opozycji do telefonu, na większym ekranie widzą więcej. Aplikacje na iPadzie często posiadają inny widok, jak ustawienia systemowe czy YouTube, znacznie wygodniejszy, a przez to bardziej przyjazny dla osób słabo widzących.
Osoby niewidome preferują mniejsze tablety. iPad Mini jest dla nich bardziej dostępny, ponieważ całą powierzchnię jego ekranu „obejrzą” obiema dłońmi. Na takim tablecie, korzystając z pomocy systemowego programu odczytu ekranu VoiceOver, są w stanie nie tylko pisać tak szybko jak na komputerze, czy obsługiwać większość typowych programów w rodzaju przeglądarek czy komunikatorów, ale również tworzyć muzykę, czy nawet dokonywać obróbki video.
Jak powszechnie wiadomo, dzieci dzielą się na zwykłe, i niezwykłe. Niestety, często tym drugim musimy pomóc zrozumieć zwykły świat. A gdy wykorzystamy do tego celu różne dostępne w App Store aplikacje AAC (ang. Augmentative and alternative communication – Komunikacja wspomagająca i alternatywna), to osiągnąć możemy niesamowite efekty. Dzieci z problemami w komunikowaniu się, posiadające różne spektrum autyzmu lub niepełnosprawności intelektualne, mogą doskonale komunikować się za pomocą odpowiednio dobranych zestawów obrazków i piktogramów.
iPad stanowi także bardzo dobre narzędzie do rehabilitacji małej motoryki. Odpowiednie ćwiczenia poprawiają ruchomość i elastyczność dłoni, precyzję i płynność ruchów. W ten sposób rozwijać można ograniczenia u dzieci, ale także u osób dorosłych, po udarach, czy przy schorzeniach neurologicznych. Osobom o ograniczonej ruchomości lub kontroli nad kończynami górnymi pomaga również sama wielkość ekranu dotykowego, na którym nie muszą się ograniczać tak jak na smartfonie. Dodatkowe wsparcie stanowią systemowa funkcja Assistive Touch, wraz z innymi ustawieniami czułości ekranu na dotyk i wykonywane gesty.
Obok tak podstawowych kwestii jak nauka liter, pisania, czy matematyki, iPady powszechnie wykorzystywane są do diagnostyki i terapii percepcji wzrokowej, rozwoju grafo-motorycznego, pamięci wzrokowej i słuchowej, a także wielu innych rzeczy, o których możecie poczytać np. na stronie www.specjalni.pl
Podsumowanie
Gdy w roku 2011 nagrywałem swój pierwszy podcast o iPadzie, nawet przez chwilę nie podejrzewałem jak bardzo wielofunkcyjnym narzędziem stanie się to urządzenie. Początkowo użytkownicy tabletów od Apple, też nie wiedzieli jak z nich korzystać. Przez pewien czas stanowiły one tylko domowe centra rozrywki. Dopiero wraz z rozwojem systemu operacyjnego i pojawianiem się coraz to nowych aplikacji, iPad z zabawki stał się solidnym narzędziem do pracy. I tak jak pewnie większość użytkowników dużych, dodatkowych monitorów, mogłoby z nich spokojnie zrezygnować, to zrobiliby to z dużą niechęcią. Podobnie jest z właścicielami iPadów. Większość zadań są oni w stanie wykonać na zazwyczaj równolegle posiadanym iPhone, ale praca z tabletem w określonych sytuacjach oferuje o wiele wyższy komfort. Dlatego właśnie będący zawsze pod ręką smartfon stanowi urządzenie osobiste, a iPad z czasem stał się urządzeniem do zadań specjalnych.