Wielu niewidomych i słabo widzących właścicieli iPhone,, jeszcze do niedawna, do rozpoznawania banknotów używało aplikacji NantMobile Money Reader. Niestety, jakiś czas temu ten świetny program zniknął z App Store. Na szczęście natura nie znosi próżni, i w jego miejsce pojawił się równie dobry, jeśli nie lepszy – Cash Reader. Zapraszam do lektury moich wrażeń z testowania tej aplikacji w środowisku iOS.
Aplikacja mobilna do rozpoznawania banknotów dla osób niewidomych oraz niedowidzących. Cash Reader rozpoznaje wartość banknotu dla największej ilości walut na świecie.
Wystarczy skierować telefon na banknot, który trzymasz w ręce a natychmiast usłyszysz, zobaczysz albo poczujesz jego wartość.
I to jest idealne podsumowanie wszystkich możliwości tego programu. W tym miejscu można również zauważyć coś, co na każdym kroku cechuje Cash Reader. Mam tu na myśli wyczerpujące podpowiedzi, praktycznie przy każdej opcji instruujące użytkowników, jak najlepiej powinni oni skonfigurować aplikację.
W kolejnych krokach Samouczka musimy wybrać walutę banknotów, i zaakceptować warunki działania aplikacji. Domyślnie wskazana jest waluta naszej lokalizacji, ale wybrać możemy jedną z wielu walut świata, lub zdecydować się na jej automatyczne rozpoznawanie. Aktualnie, Cash Reader w wersji 1.39 rozpoznaje banknoty w 33 walutach.
I generalnie na tym moglibyśmy poprzestać, ponieważ taka konfiguracja aplikacji w zupełności wystarcza do jej obsługi. W tym momencie, po skierowaniu obiektywu tylnej kamery naszego telefonu w stronę banknotu, zostaniemy poinformowani jaki posiada on nominał. Możecie to zobaczyć na poniższym filmiku.
Obejrzyj Film
Kliknij aby obejrzeć działanie Cash Reader w praktyce.
Słyszane na powyższym nagraniu komunikaty, dotyczące nominałów banknotów, wypowiada systemowy program odczytu ekranu VoiceOver. Jeśli jednak użytkownik nie używa czytnika ekranu, gdyż np. jest osobą słabo widzącą, to także usłyszy wypowiadane komunikaty, ponieważ Cash Reader samodzielnie potrafi korzystać z systemowej syntezy mowy.
Co więcej, osoby słabo widzące otrzymują również podpowiedzi wizualne, w postaci bardzo dużych, mniej więcej na jedną trzecią ekranu, niebieskich liczb, informujących o rozpoznanym nominale. Gdyby komuś tego było mało, w Ustawieniach może sobie przestawić cały widok aplikacji na układ czarno-biały.
Rozpoznaj banknot na dotyk
Zawsze jednak możemy znaleść się w sytuacji, gdy nie będziemy mogli usłyszeć (hałas otoczenia), lub nie będziemy chcieli aby ktoś obok usłyszał, jakie nominały banknotów trzymamy w ręku. Wtedy z pomocą przyjdą nam haptyczne podpowiedzi dostarczane przez Cash Reader.
Zgodnie z informacją w aplikacji, skorzystać możemy z subtelnych wrażeń dotykowych, lub szorstkich wibracji. I wychodzi na to, że ja jestem mocno gruboskórny, ponieważ zdecydowanie preferuję te drugie. 😉
Ustawiać możemy również szybkość, oraz okoliczności kiedy Cash Reader powinien wibrować. Jest to istotne, ponieważ np. w Trybie Cichym, Cash Reader w ogóle nie anonsuje głosem rozpoznawanych nominałów. Najważniejszą jednak kwestią pozostaje sam system wibracji.
Jak pisze producent Cash Reader:
Wzorzec wibracji jest zgodny z ogólną zasadą: Jedna wibracja dla najniższego nominału, dwie wibracje dla drugiego najniższego nominału i tak dalej.
Jeśli od razu nie wszystko jest zrozumiałe, to w aplikacji na szczęście istnieje możliwość sprawdzenia w jaki sposób telefon będzie wibrował przy poszczególnych nominałach. Możemy się więc przekonać, że raz zawibruje na 10 PLN, dwa na 20 PLN itd. Ale gdy zmienimy walutę na Euro, to jedna wibracja przypadnie na 5 €, a dwie na 10 € itd. Dlatego pewnie przy wyborze automatycznego rozpoznawania walut ., Aby nie wprowadzać użytkowników w błąd, opcja wibracji nie działa.
Ustawienia Dodatkowe
Cash Reader posiada możliwość doświetlenia widzianego obrazu za pomocą lampy błyskowej. Z punktu widzenia osób, w szczególności niewidomych, warto sobie w ustawieniach zaznaczyć automatyczne rozpoznawanie ciemności.
Z uwagi na wspomniane wsparcie ze strony lampy błyskowej, osobiście uważam że nie warto przestawiać domyślnej – tylnej kamery, na przednią. Ta druga zazwyczaj posiada o wiele gorsze parametry techniczne, więc szkoda zachodu. Ale gdyby ktoś koniecznie chciał, np. nie działa mu tylna kamera, albo etui telefonu utrudnia jej wykorzystanie, Cash Reader pozwala na dokonanie takiej zmiany.
Aplikacja posiada również możliwość włączenia sygnału informującego użytkownika, że program już pracuje. Krótkie, niskie piknięcia słyszalne są także na powyższym nagraniu.
Bardzo fajnym dodatkiem są skróty dla Siri. Co ciekawe, można sobie stworzyć osobne skróty dla poszczególnych walut. Myślę, że korzystający z Siri będą nawet bardziej niż zadowoleni.
Twórcy Cash Reader są otwarci na współpracę i cały czas dążą do poprawienia jakości swojego programu. Chętnie zbierają wszelkie uwagi od użytkowników, a pomaga w tym możliwość wykonania zdjęcia z poziomu samej aplikacji. Jeśli więc ktoś uzna, że dany banknot to z całą pewnością jest 500 PLN, a program upiera się, że jednak tylko 50 PLN, to można twórcom Cash Reader przesłać zdjęcie takiego banknotu z prośbą o weryfikacje, kto w tym przypadku ma rację. Przycisk umożliwiający takie działanie wyświetla się na ekranie głównym aplikacji, ale trzeba go uprzednio włączyć w Ustawieniach.
Podsumowanie
Przyznam, że dość sceptycznie podszedłem do testowania aplikacji Cash Reader. Przez wiele lat sam korzystałem z programu NantMobile Money Reader, jeszcze wtedy gdy nosił on nazwę Looktel Money Reader. Dlatego trudno było mi sobie wyobrazić jakieś funkcje lub cechy sprawiające, że Cash Reader mógłby mu dorównać, albo nawet zastąpić mi dotychczasową aplikację.
Dlatego bardzo mile się zdziwiłem, gdy zacząłem testować CR. Program działa stabilnie, na każdym kroku posiada podpowiedzi dla użytkownika, i generalnie jego obsługa jest bardzo przejrzysta i przyjemna.
Dodatkowe funkcje dla osób słabo widzących, oraz możliwość wywoływania konkretnych walut z poziomu Siri, stanowią bardzo duży plus programu. Jednak wprowadzenie wibracji do anonsowania nominałów banknotów, przynajmniej dla mnie stanowi wisienkę na torcie. Dlatego na pewno zostanie on w gronie używanych przeze mnie aplikacji.
Ile to kosztuje?
Cash Reader nie jest bezpłatną aplikacją, ale model subskrypcyjny oferuje kilka różnych opcji, więc każdy powinien znaleźć coś dla siebie.
- 14 dniowy okres testowy 0,00 PLN;
- Dostęp na miesiąc 4,99 PLN;
- Dostęp na rok 27,99 PLN;
- Dożywotnia pełna wersja 84,99 PLN.
Korzystając z bezpłatnego okresu próbnego, zarówno właściciel iPhone, jak i użytkownik telefonu z Androidem, może się przekonać czy warto za Cash Reader zapłacić te kilka zł. Ja osobiście uważam, że warto.
Gdzie znaleźć Cash Reader?
Więcej o testowanej przeze mnie aplikacji, możecie w języku polskim poczytać na stronie jej twórcy pod adresem:
https://cashreader.app/pl/
A aplikację do przetestowania możecie bezpośrednio pobrać na swój telefon, korzystając z poniższych odnośników:
A jak wyglądają Wasze doświadczenia z Cash Reader? Szczególnie dajcie znać, jeśli testowaliście program pod którymś Androidem. Podzielcie się proszę w komentarzu, albo bezpośrednio na mojego maila.
Mam zarówno Cash reader na iOS, jak i na androidzie, i tu, i tu działa równie dobrze, jedynym minusem jest fakt, że licencja nie jest międzysystemowa, mając telefony z obydwoma systemami i tak muszę kupić aplikację np. na android oddzielnie, ale poza tym aplikacja świetna.
Link umieszczony w artykule nie prowadzi do sklepu play. Po wpisaniu w play.google cash reader wyszukiwarka nie zwraca żadnych wyników. Coś ktoś?
Piotrze, masz rację, choć nie wiem jak to się stało, bo sprawdzałem czy działa przed publikacją. W każdym razie już podmieniłem link na ten ze strony producenta, więc powinno być OK.
A to rzeczywiście słabo. Chyba KNFB miał taką licencję, która uprawniała do korzystania na Antku i iOS. Ala aktywne mogło być tylko jedno urządzenie.