Witajcie kochani w kolejnym nagraniu z Mojej Szuflady. W tym odcinku chciałbym po raz kolejny porozmawiać na temat przeglądarki Safari w systemie macOS. Jest to druga część. W pierwszej części mówiliśmy o nawigowaniu z programem VoiceOver po stronach internetowych i przypomnę tylko, że jest to bardzo proste. Wykorzystujemy podobne skróty, jednoklawiszowe, tzn. np. klawisz H, żeby poruszać je po nagłówkach, czy klawisz G, żeby poruszać je po grafikach. Oczywiście najczęściej korzystamy z szybkiej nawigacji. Czyli jednocześnie naciskamy strzałkę w lewo i w prawo na klawiaturze naszego komputera z systemem macOS i wtedy strzałką w prawo lub w lewo możemy też poruszać ją po treści strony. Oczywiście odsyłam osoby zainteresowane do pierwszego nagrania, a dzisiaj chciałbym poopowiadać trochę na temat skrótów klawiszowych samej przeglądarki Safari. Zacznę też od tych skrótów, o których wspominałem we wcześniejszym nagraniu, ale będą pewne podpowiedzi. Tzn. Command L, żeby otworzyć adres, ale podpowiadam, że w tym wypadku warto wyłączyć sobie szybką nawigację, żeby wpisać adres. Moja szuflada, już moja przeglądarka dokańcza adres i w tym momencie otwiera nam się strona internetowa mojej szuflady. Oczywiście ja w tym momencie jakbym chciał wrócić, czyli dać wstecz, naciskam Command i nawias kwadratowy zamykający. Przepraszam, bo zawsze ze skrótami muszę się zastanowić. To są te podstawowe skróty. Jeszcze raz Command L, moja szuflada. Wchodzimy na stronę internetową i oczywiście mamy też skrót, o którym wspominałem, czyli Command Shift H, aby wrócić do strony głównej. W tym momencie wróciliśmy do strony Google. Możemy też oczywiście otwierać karty. Robimy to Command T, moja szuflada. Strona nam się otwiera internetowo, ale my możemy sobie oczywiście otworzyć kolejną kartę i np. dajmy sobie Command T i wpiszmy tyflopodcast. Poczekamy, niech nam się strona załaduje. OK. Dobra, i teraz co wam chciałem pokazać? Chciałem wam pokazać, że między kartami przełączamy się klasycznie, czyli Control Tabulator. Tu mamy okno Google'a, okno mojej szuflady. OK. I jeszcze raz Control Tabulator. I jesteśmy na stronie tyflopodcastu. Dlaczego o tym mówię? To jest oczywista oczywistość, jakby powiedział klasek, ale przeglądarka Safari dostarcza nam nowe skróty, czyli Command 1, 2, 3, 4 itd., które umożliwiają nam przełączanie się między kartami. Czyli jak ja teraz nacisnę Command 1, wskakuję na kartę Gmail'a, czyli Google'a. Command 2, jestem na mojej szufladzie. Command 3, trafiam na kartę tyflopodcastu. Oczywiście ja bym chciał zamknąć kartę, wystarczy, że nacisnę Command W. W tym momencie karta zostaje zamknięta. Jeśli ktoś korzysta z podobnych skrótów na Windowsie, to już się zorientował, że one są bardzo podobne do tych z Windowsa, tyle że w Windowsie wykorzystujemy klawisz Control plus te kolejne literki, a w systemie macOS korzystamy oczywiście z klawisza Command. W tym momencie ja mogę również sobie otworzyć nowe okno, czyli dać Command N i ponownie wpisać np. tyflopodcast. I teraz otworzy nam się strona internetowa i w normalnych warunkach, gdybym nie nagrywał teraz wideokastu na moim Maćku, to zademonstrowałbym Wam, że mogę przełączyć się na to okno nie jak na kartę, tylko jak na kolejną pozycję. Jak tego dokonujemy, możecie to sprawdzić u siebie. Wywołujemy opcję czy funkcję Menu Wybór Okna. W tym momencie u mnie jest to wyjście z trybu pełnoekranowego, ale normalnie byłoby tu drugie okno. I w tym momencie mam tu ten tyflopodcast, czyli bieżące, anonsowane przez Wojskowe. Jest to o tyle wygodne, że gdybym otworzył sobie pięć okien, to w nich mógłbym w każdym z tych okien otwierać kolejne karty i między nimi kartami przełączać się Command 1, 2, 3 itd., a między oknami właśnie korzystając z funkcji Wybór Okien, ja w tym momencie mam akurat ustawiony gest na gładziku, ale normalnie tę funkcję wywołujemy Fn, klawisz VoiceOver i klawisz F2. Ja to sprawdzę, czy Was nie kłamie. Dwa razy klawisz F2 naciskamy. VO, Fn plus dwa razy F2. I teraz mamy możliwość wyworu okien. Jest to bardzo przydatna funkcja, bo w ten sposób też możemy przełączać się np. między otwartymi dokumentami w różnych edytorach tekstu. Cóż jeszcze ciekawego oferuje nam Safari? Otóż w momencie przełącze się na moją szufladę, bo tę stronę oczywiście znam najlepiej. Otwórzmy sobie jakiś artykuł. W tym momencie oczywiście klasycznie stronę odświeżamy Command R. Nam się zawartość odświeża, ale możemy też włączyć tryb Readera, czyli tak, że wszystkie niepotrzebne rzeczy nam znikają i pozostaje nam treść samego artykułu. Nie mam żadnych menu i tak dalej, tylko sam artykuł. Tą funkcję włączamy Command Shift R i tak samo wyłączamy. Coś co mnie się jeszcze bardzo podoba w przeglądarce Safari to opcje udostępniania. Je oczywiście znajdziemy w menu. Jest krót do wysyłania mailem danego artykułu, czyli np. Command I. Otwiera nam się wtedy od razu wiadomość e-mail. Wystarczy wpisać adres i dać Command Shift D, aby wysłać wiadomość, ale w tym momencie ja wejdę sobie po prostu do menu. Udostępnij. Mogę tu wysłać właśnie wiadomością e-mail. Przez AirDropa do innego urządzenia. Twitter, Facebook, notatki, przypomnienia, wiadomości. LinkedIn. To oczywiście zależy jakie konta mamy skonfigurowane. No i dalej mamy wcześniejszych użytkowników i protokoły, z których korzystaliśmy. Ja w tym momencie powiedzmy wyślę sobie tą informację na Twittera, czyli wybieram Twitter. Otwiera mi się od razu okienko. Mam tytuł artykułu. Sprawdzę sobie, idę teraz korzystając z gładzika. Myślę, że mam minus 6, czyli za dużo o 6 znaków. Więc edytuję sobie ten tytuł. Skasowałem moja szuflada. Mam 10 znaków na plusie. Wyślij przycisk. Słyszeliście czerpnięcie, czyli w tym momencie ta informacja, ten artykuł został opublikowany na moim Twitterze. Jeszcze jedną fajną bardzo rzeczą, która bardzo mi się podoba w Safari i którą warto o niej wspomnieć, to możliwość wywoływania ulubionych. I ulubione, które oczywiście osobno dodajemy, nasze jakieś tam wybrane strony. Między nimi potem możemy się przełączać, naciskając Command Option 1, 2, 3, 4 i tak dalej. Na przykład ja mam pod jedynką Netflixa, a na przykład pod, tutaj mam jakieś strony, biblionetkę, speed test. Także możemy w ten sposób bardzo łatwo i szybko wywoływać kolejne strony, nie musząc wpisywać adresów. Oczywiście Safari ma cały szereg dodatkowych funkcji typu dodawanie artykułów do czytelni, co nam się oczywiście zsynchronizuje po iCloudzie. Możemy później na naszym na przykład iPhonie sobie czytać dane artykuły, którego nie mieliśmy czasu przeczytać na komputerze. Mamy oczywiście dostęp do historii, Command Y, dostęp do zakładek. Co mogę Wam jeszcze podpowiedzieć na sam koniec, to to, że warto sobie powyłączać najróżniejsze rzeczy w menu widok. Wszystkie jakieś boczne paski, wszystko to, co gdzieś tam nam może zaciemnić obraz. Nam, mówię użytkownikom programu odczytu VoiceOver, warto to wszystko sobie powyłączać, bo wtedy po prostu z Safari korzysta się bardzo wygodnie i przyjemnie. Na dziś bardzo Wam dziękuję za uwagę. Jeśli mielibyście jakieś pytania, zadawajcie je w komentarzach. Podobnie, jeśli mielibyście jakieś pomysły na kolejne nagrania tego typu, komentujcie albo na mojej szufladzie, albo bezpośrednio pod filmem na YouTubie. Subskrybujcie i oczywiście zapraszam Was do oglądania i słuchania kolejnych wideowlogów z Mojej Szuflady.